 Wysłany: Nie 20:02, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| a tak to nie wiem jeszcze czego. | |
| Wysłany: Nie 17:48, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| no wlasnie. takich rzeczy sie nie wybacza^^ nie przejdzie takie cos. | |
| Wysłany: Nie 9:20, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Hm. nie wybaczyłabym ym. ja chyba wszystko wybaczam. ale jakby mi chłopaka zabrała to koniec. | |
| Wysłany: Nie 12:25, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Właśnie.Odbijanie. Odbijanie chłopaka przez najlepszą przyjaciółkę.Tak przyjaciele nie postępują. Nie wybaczyłabym.
Wyjawianie sekretów?. Tak też przyjaciele nie postępują.Ale wybaczylam.Chociaż nigdy juz bym nic tej osobie nie powiedziała. Odmawianie pomocy? egoistyczne podejscie wśrod przyjaźni^^ też taka dziwna sprawa... wtedy chyba należy sie zastanowic czy to prawdziwa przyjaźń... |
|
| Wysłany: Nie 2:54, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Wybaczałam już w sumie wiele, oni mi też...
Szczerze mówiąc nie wiem... Jeśli zrobiłby mi coś naprawdę wrednego, z pełną premedytacją. O, odbił/a by mi mą miłość, na ten przykład. Tak specjalnie i złośliwie, nie to, że moje cudo by się po prostu w nich zakochało, bez ich udziału. Albo jakby zabił/a mi kogoś z rodziny/innego przyjaciela, ale to raczej mało prawdopodobne. Ja raczej wybaczam, choć również raczej pamiętam '). |
|
| Wysłany: Pią 14:41, 21 Wrz 2007 Temat postu: Co nie przejdzie? |
|
| Czego nie wybaczyłabyś swojej przyjaciółce/przyjacielowi? | |