Wąską ścieżką przez ogródek zapierdala krasnoludek.

Koronkowa.

Taa. Odbija mi. I założyłam bo nie wiedziałam gdzie upchać. no więc.
Jestem jutro w przedstawieniu xD. zepsuje wszystko.
Był ktoś kiedyś.? opowiadać.

Koronkowa.

No to sie przyznam ze dziś przeżyłam przedstawienie.ha. miałam 3 minuty na ubranie sie i powtórzenie tekstu(po hiszpańsku + taniec hiszpański). Kumpela mi przyniosła wielką suknie. ale rozmiar mały 34. ha. a duła nosi mały 36. ledwo sie wcisnęłam. ale jakoś. ha.ale po ubraniu zauważyłam ze cały zamek był rozwalony. ale jakoś ubrałam.i myślałam ze 'dziure' przykryje gorset.ale lipa.całą widać.laski mnie związały i pobiegłam na dół w kozakach na szpilach.ale bam.było.Oo. na schodach. ale dula biegnie dalej.ha dobiegłam do sceny i jakoś zawiazałam 'dziure' na agrafki.występowałam trzymając sie za 'dziure'. haha. potem przyszedł facet od histy zaczął gratuluować. i misiać.*

*przytulać.
a potem to nie powiem co było.

Marcin

co było potem ?

Akink

Huhu, niezłe przygody ^^.
A przedstawienie o czym?

LolaxD

ahh ten twoj facet od histy!^^

Koronkowa.

przedstawienie o podrózach na świecie.